Wojna na Ukrainie bardzo negatywnie odbiła się na nastrojach tamtejszych przedsiębiorców spodziewających się w najbliższej przyszłości dużych kłopotów z prowadzeniem biznesu. Wyraźnie widać to po indeksie Ifo, który w marcu spadł do rekordowo niskiego poziomu 90,8 pkt. Wynik ten nie jest co prawda najniższy w dziejach tego badania, ale nie da się ukryć, że już dawno nie było aż tak złych nastrojów. Co więcej spadek jest wyraźnie wyższy niż przewidywali to analitycy, którzy spodziewali się spadku z 98,9 pkt. w lutym do około 94,2 pkt.

Wpływ na taki stan rzeczy miał przede wszystkim spadek oczekiwań biznesowych, który wyniósł w sumie aż 13,3 pkt. Dla porównania w marcu 2020 gdy wybuchła pandemia koronawirusa obniżka IFO wynosiła „zaledwie” 11,8 pkt.

Co ciekawe mimo fatalnych prognostyk na przyszłość przedsiębiorcy uważają swoją obecną kondycję za bardzo dobą o czym świadczy niewielki spadek tego wskaźnika w odniesieniu do teraźniejszości. 

Złe nastroje co do przyszłości panują praktycznie w każdej branży, ale najgorzej wypada pod tym względem przemysł samochodowy, metalurgiczny i produkujący przedmioty plastikowe, gdzie odnotowujemy pogorszenie do poziomu odpowiednio, -43,1 pkt,  -44,1 pkt i -46,6 pkt. Nie lepiej jest też zresztą w budownictwie czy handlu detalicznym. 

Osoby zainteresowane zgłębieniem tego tematu odsyłamy na stronę raportu (w j. Niemieckim):|

https://www.ifo.de/DocDL/KT_ifoKP_2022_03.pdf

Raporty Ifo powstają na drodze ankiety wypełnianej przez ponad 9000 największych pracodawców w Niemczech i są powszechnie uważane za bardzo rzetelne źródło wiedzy.

Źródło: ifo.de

Udostępnij

Dodaj komentarz